Andrzej Sikorowski

Na ko?cu mapy

Muzyka: Jan Hnatowicz, s?owa: Andrzej Sikorowski

Jest na ko?cu mapy taka wie? ,
gdzie przy polnej drodze domy dwa
gdzie ze studni wod? trzeba nie??
a jedynym ?wiat?em - ?wiat?o dnia
Tam w ogrodzie bujnym le?y pies
który dawna wypi?? si? na z?o
w niebo tylko zapatrzony jest,
i niczego nie pilnuje bo:
Nie ma z?odziei bo brak pieni?dzy
?adnych idei wi?c nie ma ksi??y ­
nie ma wyborów bo rz?dów nie ma
?adnych rygorów znik?y wi?zienia...
jest tylko cz?owiek pi?kny i czysty
w wie?cu na g?owie z laurowych li?ci
Jest na ko?cu mapy taka wie?
gdzie przy polnej drodze domy dwa
gdzie nie wa?na forma ani tre??
gdzie ma ka?dy tyle ile ma
Chcecie wierzcie lub nie wierzcie mi
?e jest Eden na rozstaju dróg
Lecz pytanie zasadnicze brzmi
Kto t? wiosk? stworzy? - mo?e Bóg ?
Pewnie jaki? Bóg chyba jaki? Bóg
Albo wielki huk Jasne ?e nie wróg....



powrót