Andrzej Sikorowski

Andrzej Sikorowski
Felieton ¶piewany (XI)

Tokszo?


Przyby?o sto?ów bilardowych
i na ulicach Ameryka
Doko?a podgolone g?owy
i disco polo gra muzyka
a w telewizji jaki? m?odzik
nie wiedz? diabli sk?d si? wzi??
w zasadzie nic mu nie wychodzi
za to co chwil? krzyczy wow !

Wow ! Talk show
Kto? przed kamer? spodnie zdj??
Nie wstydzi ?adnej si? rozmowy
i jest niezwykle kontaktowy
wow ! Talk show
kto? przed kamer? spodnie zdj??
powiedzia? ile razy mo?e
i z kim od wczoraj dzieli ?o?e
Europejczyk a nie jaki? ko?
wow ! talk show

A moja córka gdzie? w k?ciku
nad wa?nym si? zdaniem poci
i nagle pyta mnie po cichu :
tatusiu co ta za idioci
wi?c my?l? sobie g?upia sprawa
zaczynam bredzi? co? o pracy
wreszcie uczciwie odpowiadam
to nasi córciu s? rodacy
Wow ! Talk show.....

"Tok szo?" to tytu?owa piosenka ostatniej p?yty "Pod Bud?". Nie jest pokorna, bo zjawisko antenowego gadactwa zawsze mierzi?o mnie setnie i musia?em si? do niego odnie??. Popularny telewizyjny "wywiadowca" Mariusz Szczygie? wytkn?? mi to na ?amach prasy i uzna?, ?e nie pojmuj? zasady zjawiska. A ja wiele razy podkre?la?em sympati? do wywiadów pana Mariusza, które moja rodzinka ogl?da z zaciekawieniem i które s? jasnym punktem na mapie naszego telewizyjnego i radiowego gl?dzenia. I jest takich jasnych punktów jeszcze wi?cej, i tym oddaj? nale?ne uznanie. Ale nie pogodz? si? nigdy z paniami i panami redaktorami, którzy "robi?" audycje, spraszaj?c przypadkowych ludzi i pseudowywiadami zapychaj? antenowy czas. Nie pogodz? si? z bylejako?ci? rozmów, ich okropn? polszczyzn? i tak zwanym odwa?nym dziennikarstwem, podpatrzonym gdzie? w ?wiecie. Naj?atwiej - nie maj?c nic do powiedzenia o mi?o?ci, seksie, sztuce czy spo?ecze?stwie - udost?pni? mikrofon s?uchaczom czy widzom z nadziej?, ?e wype?ni? program i rozwi??? problem. Wtedy jest ble, ble, gu, gu. ?a, ?a, powiatowo, prza?nie i bez sensu. A nam si? przecie? marzy wielki ?wiat i prawdziwy talk show.


powrót do listy felietonów
powrót do publicystyki