Andrzej Sikorowski

To fengari kani volta, Ego krasi den epina

ludowa



Kurczy siÄ™ dzieĹ„-zachodzi sĹ‚oĹ„ce. Zaraz na spacer po ogrodzie ukochanego wyruszy księżyc. I bÄ™dzie tej nocy jego najlepszym straĹĽnikiem.



powrót